Włoskie święta (Natale) to nie tylko tradycyjna babka zwana panettone, ale także cinepanettone! Niestety nie jest to kolejna wariacja kulinarna Włochów, a fenomen włoskich komedii bożonarodzeniowych. Neologizm ten nacechowany pejoratywnie został wprowadzony w 1997 roku przez dziennikarzy, którzy termin ten łączyli przede wszystkim z komediami w których występowali aktorzy Boldi i De Sica. Filmy te łączy wspólny mianownik: powtarzalność fabuły i sytuacji, bazowanie się na stereotypach, wulgaryzmy, tani humor, konsumpcjonizm.
Poniżej wybraliśmy cztery fragmenty wraz z krótkim wyjaśnieniem najtrudniejszych wyrażeń, uwaga! pojawią się włoskie wulgaryzmy!
Pierwszy omawiany film to „Vacanze di Natale” z 1983 roku, reżyseria Carlo Vanzina.
Modi di dire nella scena di Cortina: ●Peso a valle e lo sci a monte
●Falla finita! (<daj spokój, zakończ to>) ●Li mortacci tua!\’tacci tua! (i morti, i defunti (come imprecazione) )
●Mio fratello è uno scassapalle (=rompipalle)
●Sono due bei tortelloni in umido! (=Noiosi, pantofolari)
●Non mi far cascare! (cadere)
●Un ometto
Stereotipi degli italiani di Milano:
●Snob (quando dicono che non sono venuti in montagna per pattinare ma per fare la bella vita)
●Egoisti
●Arroganti
●Noiosi
●Attenti ai soldi, calcolatori
Modi di dire e volgarismi nella seconda scena: ●Vattelo a piglia’ nel cul*! (=vaffanculo, ***volgare) ●Due palle! (=che noia, che seccatura) ●Mi hai dato una pizza (dare uno schiaffo a qualcuno, <spoliczkować>) ●Hai fatto molto colpo su di lui! (fare colpo <zrobić wrażenie, podrywać>) ●Ti vorrebbe …scopare\ trombare! (rapporto sessuale <uprawiać seks> **volgare)
Modi di dire e volgarismi nella terza scena: ●Mi becca, beccare qualcuno a fare qualcosa (<przyłapał mnie>) ●l’ho fregato! (fregare qualcuno, <oszukać kogoś>) ●sozzo/ zozzo (sporcaccione, <łobuz>) ●burino (persona grezza <prostak>)
Stereotipi del tipico italiano di Roma: ●Caloroso ●Traditore ●Rumoroso ●Spiritoso, molto divertente ● esuberante
Modi di dire e volgarismi nella quarta scena: ●Fare una trombata (rapporto sessuale, <uprawiać seks> **volgare) ●È stato un misunderstanding (incomprensione) ●Siamo stati vittime di un terribile qui pro quo (equivoco) ●Giusto una puntina (molto poco) ●Mi hai rotto i coglioni (irritare, infastidire **volgare) ●Sono una merda (<jestem do dup*> **volgare) ●Che ti strilli?? verbo: strillare, urlare (<krzyczeć, piszczeć>)
Zapraszam do obejrzenia całego webinaru prowadzonego przez Marikę i Riccardo!
Święta bez choinki i pierników to nie święta! Ale do pełni świątecznej magii brakuje czegoś jeszcze. Przed Wami krótki opis świątecznego klasyka, który od ponad 20 lat tak samo śmieszy ludzi na całym świecie…
Chicago. Una numerosa famiglia americana decide di trascorre le festività natalizie in Francia, ma la sveglia non suona e così nella fretta di partire si dimenticano a casa Kevin, il più piccolo dei loro figli che era in castigo in soffitta
All’inizio si diverte un mondo, ma poi comincia a preoccuparsi, soprattutto quando giungeranno a fargli visita due ladri, Harry e Marv, alquanto maldestri e malvagi, intenzionati a svaligiare la casa dei McCallister, ma Kevin li sistemerà per le feste.
Per contrastare i due, Kevin sparge per la casa una lunga serie di trappole: scalini con acqua gelata, maniglie roventi alle porte, lanciafiamme che si azionano all’apertura delle porte, un chiodo nella scala del seminterrato, macchinine e palline dell’albero di Natale sparse in casa, barattoli di vernice gettati giù dalle scale e la tarantola di uno dei suoi fratelli!
Riuscirà a fermarli prima del ritorno della famiglia a casa? „Questa è la mia casa, devo difenderla!” *
I co? Czy wiecie o czym mowa? Oczywiście o filmie Kevin sam w domu, włoskie tłumaczenie tytułu to MAMMA, HO PERSO L’AEREO. Dla tych, co nie znają fabuły, krótkie streszczenie: Rodzina McCallisterów zamierza spędzić Święta Bożego Narodzenia we Francji. Jednak w dniu wyjazdu omal nie spóźniają się na samolot. Zamieszanie z tym związane skutkuje pozostawieniem Kevina- ośmioletniego chłopca samego. Musi on od tej pory odnaleźć się w wielkiej rezydencji i chronić jej przed dwoma złodziejami, którzy czyhają tuż za rogiem.
Z filmu można wysnuć kilka ciekawych wniosków, jak uchronić się przed świątecznymi włamaniami i być może ciężko byłoby zastosować wszystkie fortele Kevina, to kilka rad może okazać się cennych.
zostaw włączone przynajmniej jedno lub kilka świateł (lascia una o più luci accese), da to złudzenie, że ktoś jest w domu
pozostaw włączone światełka, lub lampy na wejściach (i punti di accesso), oświetlenie zewnętrzne (illuminazione esterna) jest bardzo istotne
pozostań w kontakcie z sąsiadami (i vicini di casa) i pomagajcie sobie nawzajem (reciprocamente), umówcie sie na odbieranie sobie chociażby na opróżnianie skrzynki na listy ( vuotare lacassetta delle lettere)
nie opowiadaj zbyt dużo o swoich planach podróży w mediach społecznościowych (non raccontare troppo i tuoiprogrammi di viaggio sui social)
przed wyjazdem zamknij dobrze wszystkie okna i drzwi (chiudere tutte le porte e finestre)
nie zostawiaj informacji o tym, że wyjechałeś na automatycznej sekretarce (sulla segreteria telefonica)
unikaj ukrywania klucza od domu pod wycieraczką (evitare di nascondere le chiavi di casa sotto lo zerbino), za wazonem (dietro vasi per i fiori) etc.
Ale żeby nie było tak poważnie, na osłodę jedna z ulubionych scen z filmu, na święta na pewno będziecie mieli okazję zobaczyć cały:)
Włochy to nie tylko pizza, ale także burzliwe uczucia i żarliwa miłość. Jeżeli chcecie zobaczyć prawdziwą włoską namiętność i przy okazji spędzić dwie godziny z językiem włoskim, polecam Wam film Trzy metry nad niebem (Tre metri sopra il cielo) z 2004 roku, który jest ekranizacją powieści Federica Moccia, o tym samym tytule.
Fabuła stara jak świat, Babi (Katy Sunders) dziewczyna z dobrego domu, grzeczna i ułożona córka, wzorowa uczennica, poznaje Stepa (Riccardo Scamarcio), typowego łobuza, „niegrzecznego chłopca”, który ciągle szuka kłopotów. Jak to w życiu bywa, przeciwieństwa przyciągają się (gli opposti si attraggono), młodzi zakochują się w sobie szaleńczo. Miłość sprawia, że on łagodnieje, zaś ona nabiera odwagi i apetytu na życie. Wraz z namiętnością, miedzy dwojgiem zakochanym rodzi się zaufanie, efektem czego jest ujawnienie przez PRZYSTOJNEGO głównego bohatera pewnego sekretu…
Nie będę Wam jednak zdradzała szczegółów. Przekonajcie się sami, o co w tym wszystkim chodzi:)
Zachęcam do obejrzenia filmu każdemu, bez względu na poziom znajomości języka. Tre metri sopra il cielo jest wyzwaniem, ponieważ dialogi są szybkie, pełne emocji i naturalne. Jak dla mnie, zarówno książka, jak i film wypadły rewelacyjnie! Nie ograniczajcie się więc jedynie do ekranizacji, najlepiej poświęćcie czas na jedno i drugie. Będziecie mogli porównać, czy reżyser wiernie przeniósł powieść na szklany ekran.
Zanim włączycie pilota, przeczytajcie kilka całuśnych słówek, które pozwolą Wam wczuć się w fabułę: